Frankowcy (osoby obciążone kredytami walutowymi we frankach szwajcarskich), powinni oczekiwać od rządu przede wszystkim wsparcia w relacji kredytobiorca-bank. Głownie chodzi o zniwelowanie nierówności w sile prawnej argumentacji i egzekwowania ustaleń, która to siła jest zwykle po stronie banku. Rząd poprzez odpowiednie instytucje (np. KNF, Rzecznik Praw Konsumenta itp.) winien dopilnować, aby zawarte przez kredytobiorców umowy nie były „naginane” przez banki w zakresie zastosowania przez banki ujemnej stopy procentowej, ustalonej na bazie stawki LIBOR, dla franka szwajcarskiego (niektóre banki unikają zastosowania ujemnych stóp procentowych, gdyż jest to dla nich niekorzystne i ogranicza ich zyski).
Czytaj więcej o kopalniach i innych podmiotach zarządzanych przez państwo.
Wpływ zmiany kursu wymiany franka szwajcarskiego (CHF) na wysokość raty kredytowej wobec korzystnego wpływ obniżonej stawki LIBOR dla CHF
Dopilnowanie, by banki nie „naginały” umów poprzez stosowanie ujemnej stawki procentowej ustalonej na bazie stawki LIBOR, dla franka szwajcarskiego, jest bardzo ważne, gdyż w okresie ostatniego miesiąca (i szczególnie kilku ostatnich dni) stawka LIBOR spadła o około 0,5% p.p. (a może spaść jeszcze bardziej, np. do poziomu minus 1,25% który to Narodowy Bank Szwajcarii ustalił jako dolny przedział wahań dla LIBOR 3m). Każdy spadek stawki LIBOR o 0,5% p.p. powoduje zmniejszenie miesięcznej raty kredytu o około 6% jej wartości, tzn. że spadek stawki LIBOR 3m o 1% p.p., przyczyni się do spadku raty o blisko 12% jej wyjściowej wartości – pokazuje to poniższa tabelka.
Więc przy wzroście kursu franka w ostatnich dniach o 20%, zmiana raty o blisko 12% (z tytułu obniżki oprocentowania), w zasadniczy sposób wpłynie na ograniczenie wzrostu kosztów obsługi kredytu dla (nieszczęśliwych – pechowych) kredytobiorców.
Dodatkowym działaniem rządu związanym z ograniczeniem problemów kredytobiorców mogłoby być np. czasowe zawieszenie możliwości egzekwowania przez banki żądań dot. podwyższenia zabezpieczenia zaciągniętych kredytów oraz wydłużenie w czasie okresu, w którym bank ma prawo do postawienia kredytów w stan wymagalności i przeprowadzenia windykacji.
Innymi słowy, należy podejmować takie działania, które nie ingerują bezpośrednio w zawarte umowy pomiędzy bankiem, a kredytobiorcą – a jedynie poprzez wsparcie prawne i naciski egzekwować poprawne wykonanie umów z wyjaśnianiem (ewentualnych) niejasności na rzecz słabszej strony transakcji (a nie odwrotnie). Dodatkowo rozważyć można zmiany w prawie, które działać będą osłonowo przez zamknięty okres czasu, np. 12 miesięcy.
analityk Resulto.
Czytaj więcej o czynnikach wpływających na giełdę w 2015 roku.
Pomagamy w podejmowaniu racjonalnych decyzji inwestycyjnych. Opracowujemy biznes plany i wnioski o dofinansowanie unijne. Zapytaj o naszą ofertę:
tel.: +48 783 366 476, e-mail: poczta@resulto.pl
Wszelkie prawa do artykułu posiada Resulto Sp. z o.o. Kopiowanie i wykorzystanie fragmentów tekstu dozwolone jedynie pod warunkiem podania źródła.